Wczesny okres panowania
Komunia została udzielona przez osobistego kapelana królowej, aby uniknąć przepisów katolickich. Koronacja Elżbiety była ostatnią, która odbyła się według obrządku łacińskiego; następne były już prowadzone w obrządku anglikańskim. Później Elżbieta przekonała osobistego kapelana swojej matki, Matthew Parkera, aby został arcybiskupem Canterbury.
Jednym z najważniejszych problemów w okresie panowania młodej królowej były sprawy religijne. Na początku polegała ona w tym zakresie głównie na Sir Williamie Cecilu, późniejszym lordzie Burghley. Jej pierwszym krokiem było wydanie Act of Uniformity (Aktu o ujednoliceniu), który nakazywał używanie protestanckiego modlitewnika we wszystkich kościołach (ang. The Book of Common Prayer). Papieska kontrola nad kościołem angielskim, przywrócona przez Marię, została przez Elżbietę zniesiona. Królowa przyjęła tytuł "Najwyższego Zwierzchnika Kościoła Anglii" (ang. Supreme Governor of the Church of England) zamiast "Najwyższej Głowy", głównie ze względu na powszechny pogląd, że kobieta nie może być głową kościoła. Tzw. Akt o Zwierzchnictwie (ang. Act of Supremacy) wydany w 1559 r. nakazywał wszystkim urzędnikom złożenie przysięgi, uznającej królewską zwierzchność nad kościołem; w przeciwnym razie mogło im grozić oskarżenie o zdradę i egzekucja.
Wielu biskupów było zrażonych do nowej polityki religijnej. Zostali więc usunięci ze swoich urzędów i zastąpieni ludźmi wiernymi królowej. Elżbieta wybrała także nową Radę Przyboczną, usuwając z niej przy okazji wszystkich katolików. Głównymi doradcami Elżbiety byli Sir William Cecil jako sekretarz stanu i Sir Nicholas Bacon jako strażnik Wielkiej Pieczęci (ang. Lord Keeper of the Great Seal).
Zmniejszone zostały także wpływy hiszpańskie w Anglii. Elżbieta pozostawała także niezależna od Filipa II w polityce zagranicznej. Jej mottem była zasada "Anglia dla Anglików" (ang. England for the English). Na takiej polityce cierpiała oczywiście Irlandia, podbita przez Anglię. Znalazło się tam wielu przeciwników nowej królowej, jako że wyspa była prawie w całości katolicka.
Małżeństwo
Ówczesna plotka głosiła, że bała się ukazywać swoje ciało, co miało być spowodowane jej ułomnością fizyczną po przebytej ospie. Niektórzy twierdzili, że jej wybrankiem był Robert Dudley, 1. hrabia Leicester, w którym miała być zakochana, a na przeszkodzie stała jedynie jej Rada Przyboczna, która sprzeciwiała się temu małżeństwu. Było to spowodowane udziałem rodziny Dudleya w sprawie Jane Grey i tajemniczą śmiercią jego pierwszej żony.
Przyszły mąż mógł być także przedmiotem rozgrywek pomiędzy poszczególnymi frakcjami, istniejącymi na dworze. Panieństwo królowej okazało się atutem w dyplomacji: swą rękę mogła wykorzystywać jako przynętę dla innych władców europejskich. Małżeństwo mogło także kosztować ją utratę niezależności oraz uszczuplić jej stan majątkowy. Mimo wielu starających się (m.in. Filip II – król Hiszpanii, Iwan IV Groźny – car Rosji czy Duc d'Alençon – książę francuski) Elżbieta nigdy nie zdecydowała się na małżeństwo.
Konflikt z Francją i Szkocją
Rywalką Elżbiety w tym okresie stała się władczyni Szkocji, katoliczka Maria Stuart, zamężna z królem Francji, Franciszkiem II. W 1559 r. Maria uznała się królową Anglii i zyskała poparcie Francji. W Szkocji matka Marii, Maria de Guise, próbowała umocnić wpływy francuskie, sprowadzając z Francji wojsko i budując fortyfikacje, które miały posłużyć do inwazji na Anglię. Grupa szkockich lordów, sprzymierzona z Elżbietą, usunęła jednak Marię de Guise i pod naciskiem Anglii Maria podpisała Traktat Edynburski, w którym zobowiązała się do wycofania wojsk francuskich. Po tym wydarzeniu wpływy francuskie w Szkocji bardzo osłabły.Po śmierci swojego męża Franciszka Maria Stuart wróciła do Szkocji. W międzyczasie we Francji wybuchł konflikt pomiędzy katolikami i hugenotami. Elżbieta potajemnie udzielała pomocy protestantom. W 1564 r. podpisała z Francją traktat pokojowy, zrzekając się jednocześnie praw do jedynej posiadłości angielskiej na kontynencie, miasta Calais. Miasto to faktycznie zostało utracona przez Anglię już w czasie panowania Marii I, po klęsce ekspedycji angielskiej w Hawrze. Nie zrzekła się jednak roszczeń do korony francuskiej, które wywodziły się jeszcze z czasów Edwarda III (zobacz: wojna stuletnia), a ustały dopiero w XVIII w. za czasów Jerzego III.
Spiski i powstania
Pod rozwagę były brane różne linie dziedziczenia. Jedna wywodziła się od Małgorzaty Tudor, starszej siostry Henryka VIII, i prowadziła do Marii Stuart. Alternatywą była linia wywodząca się od młodszej siostry Henryka VIII, Marii Tudor, księżnej Suffolk. Z linii tej pochodziła Lady Katarzyna Grey i jej siostra. Dalszym możliwym sukcesorem był Henryk Hastings, trzeci hrabia Huntingdon, który mógł się powoływać jedynie na pochodzenie od Edwarda III. Każda z tych możliwości miała swoje wady i zalety: Maria Stuart była katoliczką, Lady Katarzyna Grey wyszła za mąż bez zgody królowej, purytański Lord Huntingdon nie chciał przyjąć korony.
Maria Stuart miała własne kłopoty w Szkocji. Elżbieta próbowała ją wyswatać z protestantem Robertem Dudleyem, co miało być warunkiem koniecznym do uznania jej praw do tronu po Elżbiecie. Maria jednak odmówiła. Po licznych perypetiach jej szkoccy poddani zbuntowali się, uwięzili ją i zmusili do abdykacji na rzecz syna.
Problem sukcesji został poruszony w parlamencie, który powołał specjalny komitet do jego rozwiązania. 19 października 1566 Sir Robert Bell przekonywał królową do zabrania głosu w tej sprawie. Jednak nie spotkał się z zadowalającym odzewem. W 1568 zmarła jedna z możliwych dziedziczek, Katarzyna Grey, która pozostawiła jedynie syna z nieprawego łoża.
Spadkobierczynią Katarzyny była jej siostra Lady Maria Grey, która miała niezbyt przyjemną prezencję – była garbatą karlicą. W grze pozostawała zatem jedynie królowa szkocka, która tymczasem uciekła z więzienia do Anglii i została pojmana przez wojska Elżbiety. Powstał problem: odesłanie jej z powrotem do Szkocji nie służyłoby interesom Anglii, wysłanie do Francji spowodowałoby, że Francuzi uzyskaliby nowe narzędzie przeciw Elżbiecie, zaś uwięzienie w Anglii sprawiłoby, że Maria stałaby się inspiracją dla spiskowania przeciw Elżbiecie. Królowa wybrała to ostatnie rozwiązanie, które według niej miało być najmniejszym złem.
W 1569 r. wybuchło tzw. powstanie północne, inspirowane przez Thomasa Howarda, 4. księcia Norfolk, Charlesa Neville'a, 6. hrabiego Westmoreland i Thomasa Percy'ego, 7. hrabiego Northumberlandu. W kwietniu 1570 roku papież Pius V promulgował bullę Regnans in Excelsis ekskomunikującą Elżbietę, a także każdego z jej poddanych, który by ośmielił się wykonywać jej rozkazy.
Elżbieta miała teraz nowego wroga w swoim byłym szwagrze Filipie II, królu Hiszpanii. Kiedy Filip nakazał atakować angielskie statki kaperskie, Sir Francis Drake i John Hawkins otrzymali zgodę Elżbiety na zatrzymanie skarbów zdobytych na hiszpańskich statkach. Filip był już jednak uwikłany w tłumienie powstania w Niderlandach i to uchroniło Anglię przed wypowiedzeniem jej wojny przez Hiszpanię.
Filip maczał palce w kilku spiskach, mających na celu usunięcie Elżbiety. Norfolk był uwikłany w pierwszy z nich, tzw. spisek Ridolfiego w 1571 r. Książę planował poślubić Marię Stuart i obalić Elżbietę. Po wykryciu całej sprawy książę Norfolk został stracony, a Maria poddana ostrzejszemu nadzorowi.
W 1571 r. Sir William Cecil został mianowany Lordem Burghley. Ten przebiegły dyplomata pozostawał doradcą królowej aż do swojej śmierci w 1598 r. W 1572 r. został awansowany na stanowisko sekretarza do spraw skarbu. Stanowisko sekretarza stanu objął po nim Sir Francis Walsingham.
W 1572 r. doszło także do zawarcia sojuszu z Francją. Masakra protestantów podczas tzw. "nocy św. Bartłomieja" nadwerężyła to porozumienie, ale nie doprowadziła do jego złamania. Elżbieta prowadziła też rozmowy z Franciszkiem Walezjuszem, księciem Évreux, Alençon i Andegawenii (bratem Henryka III, króla Polski i Francji) w sprawie zawarcia małżeństwa. Anjou przyjechał do Anglii w 1581 r., jakkolwiek znane były jego skłonności do płci męskiej i z negocjacji nic nie wyszło.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz