piątek, 7 sierpnia 2015

Henryk VIII i Jane Seymour

Henryk VIII zapewne znał Joannę, kiedy był mężem Katarzyny, a później Anny, jednak zainteresował się nią dopiero w styczniu 1536 r. To właśnie w styczniu zmarła Katarzyna Aragońska, a Anna Boleyn straciła nienarodzone dziecko. Henryk VIII był rozgniewany na żonę, iż nie dała mu syna oraz niepokoił się, czy kiedykolwiek będzie mu dane mieć więcej dzieci z Anną. Anna natomiast zarzuciła Henrykowi, iż straciła dziecko, ponieważ wypadek, któremu Henryk uległ podczas turnieju, wyglądał tak groźnie (Henryk stracił przytomność na 2 godziny), że królowa obawiała się o jego życie. Dodatkowo Anna cierpiała, widząc jak panna Seymour siedziała na kolanach Henryka, co doprowadziło ją do wielkiego stresu i poronienia. Henryk VIII nie pragnął jednak skrzywdzić Anny Boleyn, a romans z Joanną Seymour z założenia miał być krótkotrwały. Dowodem na to jest list i sakiewka z pieniędzmi, którą Henryk przesłał swej nowej miłości w marcu 1536 r. Pieniądze były formą zapłaty za usługi, które – liczył na to monarcha – Jane miała mu wkrótce wyświadczyć w jego sypialni. Jednak ona ucałowała kopertę i rzuciła się na kolana przed królewskimi posłańcami mówiąc, iż "honor to jedyna rzecz, której będzie broniła nawet za cenę śmierci, a jeżeli król pragnie ją wynagrodzić, niech zrobi to po jej ślubie".

Było oczywiste, iż Henryk VIII był rozczarowany i znudzony Anną Boleyn. Gdy król zaczął interesować się Joanną, Seymourowie ujrzeli swoją szansę i rozpoczęli działania mające na celu pozbycie się królowej i zastąpienie jej Joanną. Tomasz Cromwell, prawa ręka i sekretarz króla, który sam był zagrożony ze strony Anny Boleyn, zawarł z nimi przymierze. Na polecenie Henryka oddał im swoje apartamenty na dworze królewskim, które były połączone z apartamentami króla. Jako, że ich rodowym herbem był paw – symbol dumy – zastąpili go feniksem – symbolem poświęcenia. Zmiana herbu była sprytnym taktycznym posunięciem – Seymourowie nie chcieli, aby Jane była utożsamiana z nadmierną ambicją, ale pragnęli, aby była postrzegana jako pokorna i posłuszna kobieta.

3 komentarze:

Baja pisze...

Nie potrafię wybrać którejś żony.Każda w czymś uchybiła i skrywała jakieś złe emocje.Nie chce jednak oceniać,bo nie wiem wszystkiego.Jest tylko Bóg który ma całą wiedzę i odpowiednią perspektywę- MILOSC DO CZLOWIEKA,.

Patrycja Grzybowska pisze...

Jesteś bardzo mądrym człowiekiem! :) Zachęcam Ciebie bardzo do regularnego śledzenia naszego bloga! Przeczytania wszystkich postów i komentowania :D

Unknown pisze...

tak to prawda