Elżbieta York była uważana za najpiękniejszą (czasy Henryka VII). Jej mężem był Henryk VII ojciec Henryka VIII. Zanim jednak zostali małżeństwem, było wiele sprzeczek. Ani Ona, ani On nie chcieli zostać parą. Panna York była pewna, że Ryszard III wygra bitwę pod bosworth. Niestety tak się nie stało... no w sumie to nie takie niestety, bo gdyby nie to... nigdy byśmy nie poznali dynastii Tudorów, nie byłoby tego bloga... ale nie o tym mowa... wracając do Elżbiety i Henryka VII, który zwlekał jednak z zawarciem małżeństwa i dopiero petycja Parlamentu doprowadziła do ślubu Henryka i Elżbiety 18 stycznia 1486 roku, aczkolwiek Henryk dalej odwlekał koronację żony, która odbyła się dopiero 25 listopada 1487 r.
Królowa Elżbieta przebywała głównie w Greenwich, gdzie jej własnością była posiadłość Placentia.
Henryk i Elżbieta tworzyli raczej zgodne i szczęśliwe małżeństwo.
Królowa regularnie zachodziła w ciążę dając mężowi 3 synów i 4 córki.
Ciosem dla królowej była śmierć najstarszego syna Artura w 1502
r. Elżbieta zmarła rok później w dniu swoich 37 urodzin, wskutek
gorączki poporodowej, 9 dni po narodzinach ostatniego dziecka. Z natury
skąpy Henryk wyprawił żonie wspaniały pogrzeb, godny królowej. Elżbieta
została pochowana w katedrze westminsterskiej, w kaplicy zwanej Lady Chapel. W 1509 r. dołączył do niej król Henryk.

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz